po co komu urlop?
Gdy normalsi jeżdżą na urlopy, my jeździmy na staże. Spędziliśmy po dniu w Bad Kreuznach i Frankfurcie w lokalnych delegaturach Niemieckiego Komitetu Olimpijskiego. Poza ciekawymi wizytami na lokalnych obiektach oraz […]
Team Kameleon to inne podejście do reprezentowania sportowców. To dość ekskluzywny klub – wszyscy nasi podopieczni to olimpijczycy. To taka nasza przyszywana rodzina. Nasza grupa sportowa to zawodnicy, którzy myślą o swojej przyszłości a nie tylko o „tu i teraz”. Razem tworzymy niestandardowe rozwiązania mające na celu pozasportowy rozwój naszych koleżanek i kolegów, którzy poświęcają swoje życie dając emocje kibicom.
Produkt urodził się mimochodem koncepcja powstała naturalnie biorąc pod uwagę nasze doświadczenia, podejście i sposób pracy. Naszym pierwszym partnerem jest Ola Socha, która swoją pasją, altruizmem i chęcią dbania o wszystkich sportowców goni nas do pracy. Sam system pracy jest otwarty, elastyczny i z założenia dostosowany do pomysłów konkretnej osoby. Tu naprawdę wszystkie rozwiązania są szyte na miarę, a sukcesy biznesowe i sportowe napędzają się nawzajem.
Chcesz wiedzieć więcej o idei? Napisz i zapytaj. Szukasz kogoś, kto znajdzie Ci sponsora szybko i na rok? Nie marnujmy swojego czasu.
Ile takich zajawek na stronach agencji reklamowych i graficznych przeczytaliście do tej pory???
Rynek już dawno przestał chłonąć ściemę, my gramy z Klientami w otwarte karty. Realne wyceny i terminy. Graficy sprawdzeni w boju na wielu projektowych frontach – od projektantów – autorów ksiąg znaków, przez speców od materiałów promocyjnych do specjalistów od składu i łamania książek.
Poznaliśmy się przy pracy, nauczyliśmy się na błędach realizując projekty „po cichu” – bez własnej strony www i szerokiej promocji. Zbudowaliśmy bazę Klientów, dla których realizujemy projekty ad hoc jak również stałą obsługę graficzną. Przez ponad rok tworzyliśmy pierwszy polski portal poświęcony futbolowi amerykańskiemu (którym jesteśmy zafascynowani). Po dwuletniej „jeździe próbnej” wiemy co potrafimy robić najlepiej i w które obszary jeszcze chcemy się zapuszczać.
Jak widać na załączonym obrazku w tzw. międzyczasie staliśmy się firmą rodzinną 😉
Emmm… nie, dzięki 😉
Robienie rzeczy fajnych, skutecznych i będących wyzwaniem jest dobrym sposobem na zapobieganie wypaleniu zawodowemu, jednak przede wszystkim to rynek reguluje zakres i jakość naszych usług. Niezależnie od tego czy przygotowujemy kompletną identyfikację wizualną ekscytującego eventu, czy poprawiamy przecinki w łamanym tekście, robimy po prostu najlepiej jak umiemy.
Poza oczywistym aspektem finansowym, realizujemy zlecenia po to, by być zadowolonymi z własnej pracy.
Gdy normalsi jeżdżą na urlopy, my jeździmy na staże. Spędziliśmy po dniu w Bad Kreuznach i Frankfurcie w lokalnych delegaturach Niemieckiego Komitetu Olimpijskiego. Poza ciekawymi wizytami na lokalnych obiektach oraz […]
TVP nagrało z Olą Sochą materiał o gotowaniu i odżywianiu się w sporcie. Misja kondycja to magazyn dla wszystkich cardioświrów. Ola jako sportowiec z zupełnie innej beczki, rzuciła odbiorcom inny […]
Z okazji Światowego Dnia Serca na podzamczu w Warszawie odbył się piknik „Polacy Mają Serce”. Wydarzenie prowadzili Marzena Rogalska i Konrado Moreno. Gośćmi byli Ola Socha, Tamara Arciuch, Bartek Kasprzykowski […]
Ma czarny pas w ogarnianiu rzeczywistości. Wykonuje kilkanaście zadań jednocześnie. Skutek… Jeszcze więcej pracy. Cały Kameleonowy majdan jest na jej głowie. Tam gdzie Ty zauważysz problem, ona będzie widziała już rozwiązanie, zawsze o krok przed światem czy to w przygotowaniu strategii czy wybierając kreacje na zakupach.
Despota i tyran, ulubioną metodą zarządzania jest oświecony zamordyzm. Specjalista od rwania włosów z głowy. Onieśmielająco inteligentny i bezpretensjonalnie skuteczny. Nie znosi rozmawiać przez telefon, najlepiej znosi spodnie z szarej bawełny. Zawsze blefuje, a jeśli powiesz „sprawdzam”, wmówi Ci, że ma inne karty niż w rzeczywistości. Najlepiej w pracy wychodzi mu delegowanie obowiązków. Trudny w obsłudze, ale to opłacalny wysiłek.